20 maj 2017

o poranku ... :)

dzisiejsza mandala
przyszła do mnie ze słońcem :)

"Marzenia się nie spełniają, 
marzenia się spełnia." 
/-/

6 komentarzy:

  1. właśnie, te marzenia są jakieś niemyślące :)
    nie chcą same się spełniać :)
    chyba trzeba zakasać rękawy ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakasać, albo ... rozluźnić - paradoksalnie na jedno wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. hmmm ... ciekawostka przyrodnicza :)
    trzeba będzie spróbować tej metody (:

    OdpowiedzUsuń
  4. Metoda "luzacka" bardzo efektywna - paradoksalnie, im mniej się starasz tym lepszy efekt osiągasz ;) :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdy sięgnęłam do zakamarków pamięci, dosyć szybko znalazłam dowód niezbity, że tak bywa - pewnego razu MM zrobił od niechcenia fotografię, która zawisła na wystawie pewnego muzeum i ślad tego wydarzenia w jego archiwum do dzisiaj się znajduje, a fotografia wisi na ścianie pewnej instytucji i przyciąga wzrok i zainteresowanie wielu osób :D
    Ale czy często tak bywa?
    Oby jak najczęściej się zdarzało, to by się miało "jakby" więcej czasu na ... inne przyjemności ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No widzisz, masz najlepszy dowód, że to działa ;)

    OdpowiedzUsuń